wszystko o jedzeniu...
Opublikowano Maj 31, 2012 w MiniBlog przez Michaniu 1 Komentarz
Dzisiejszy obiad wypadł nam na mieście. Musiałem, no musiałem zjeść kwaśnicę. I swojego wyboru nie żałuję. Pyszna była.
Teraz czekamy na kolejne dania. 🙂
Tagi:borzanek, kwaśnica, podróże kulinarne
Nalewka cytrynowa czyli cytrynówka
Pizza bez drożdży
Blok czekoladowy bez mleka w proszku
Kulinarna podróż do Turcji
Klopsiki z IKEI
Szarlotka na Ornaku
midor Maj 31 2012 - 18:39
kwaśniczka…. mniam 😀
Imię (wymagane)
Email - nie będzie opublikowane (wymagane)
Strona www
Nalewka cytrynowa czyli cytrynówka Paź 13, 2007
Pizza bez drożdży Gru 10, 2007
Blok czekoladowy bez mleka w proszku Sty 24, 2010
Kurczak na butelce Kwi 14, 2010
Schab pieczony w rękawie Maj 19, 2010
midor Maj 31 2012 - 18:39
kwaśniczka…. mniam 😀